Wiadomości

"Upaleni trawą" w BMW

Data publikacji 22.06.2015

Nawet 3 lata więzienia grozi 24-letniemu mieszkańcowi Koziegłów za posiadanie narkotyków. Męczyna z amfetaminą i marihuaną wpadł w ręce policjantów z wydziału kryminalnego podczas kontroli drogowej. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

W piątek policjanci w wydziału kryminalnego na ul. Żareckiej w Koziegłowach postanowili skontrolować bmw. Wewnątrz osobówki znajdowało się trzech młodych mężczyzn. Z samochodu natomiast wydobywał się zapach palonej marihuany, a mężczyźni podczas policyjnej kontroli zachowywali się bardzo nerwowo. Jak się później okazało, 24- letni pasażer bmw posiadał przy sobie woreczki z amfetaminą i marihuaną. W czasie wykonywanych czynności przyznał się śledczym, że udzielił środka odurzającego swoim kolegom i wspólnie wypalili marihuanę w bmw. Podczas przeszukania, śledczy ujawnili w jego mieszkaniu uprawę konopi indyjskich. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzuty posiadania, udzielania i uprawy rośliny konopi, za co grozi mu nawet do 3 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

Powrót na górę strony